O ile z konieczności mierzenia wskaźnika OEE zdaje sobie sprawę coraz większa liczba zarządzających produkcją, o tyle trudno jest określić działania w tym zakresie mianem standardu. Z perspektywy bogatego doświadczenia wdrożeniowego naszej firmy mogę stwierdzić, że mamy raczej do czynienia ze standardami wewnętrznymi, charakterystycznymi dla każdej z firm, niż realnym, ustandaryzowanym podejściem w skali kraju. W każdej ze współpracujących z nami firm pracownicy są w stanie przedstawić wskaźnik efektywności produkcji, ale rzetelne porównanie ich pomiędzy dwoma niepowiązanymi przedsiębiorstwami jest trudne, ze względu na korzystanie z własnych algorytmów liczenia OEE. Wskazuje to na istnienie powszechnej świadomości wagi wskaźnika OEE w działaniach na rzecz poprawy efektywności produkcji przy jednoczesnej ignorancji (świadomej lub nie) w zakresie metodologii związanej z prawidłowym jego liczeniem. Jest jeszcze dużo do zrobienia w tym zakresie, a jednym z efektów wsparcia firmy DSR jest właśnie przekonywanie do stosowania odpowiednich europejskich i światowych norm takich jak ISO 22400.
OEE to podstawowy wskaźnik pozwalający ocenić efektywność maszyn, w obecnych czasach jest on ściśle powiązany z konkurencyjnością przedsiębiorstwa. Dzięki temu wskaźnikowi możemy prowadzić działania doskonalące produkcję, skupiając się na obszarach o najniższym wskaźniku. Istotnym problemem, wpływającym na wiedzę płynącą z interpretacji OEE, jest sposób liczenia tego wskaźnika. Powszechnie przyjęty w Polsce, uproszczony sposób jego liczenia, polegający na liczeniu stosunku czasu produkcji dobrych jakościowo produktów do dostępnego czasu pracy maszyny pozwala na stwierdzenie konieczności doskonalenia, nie odpowiada jednak na podstawowe pytanie: co jest źródłem odchyleń i na czym należy się skupić przy doskonaleniu. Dokładna analiza przyczyn przestojów, awarii pozwala na optymalizację pracy konkretnej maszyny. Wskaźnik OEE widziany z innego poziomu zarządczego może wyglądać diametralnie różnie. Z punktu widzenia kierownika ośmiogodzinnej zmiany, któremu dano do wykonania konkretną partię towaru i wszystko poszło dobrze, wskaźnik OEE maszyny oscyluje w okolicach 100%. Ponieważ jednak maszyna ma możliwość pracy w ruchu ciągłym a nie była obciążona w pozostałej części doby jej wskaźnik dla planującego produkcję wynosi tylko 33% (w uproszczeniu). Tak więc zagregowane dane z produkcji połączone z narzędziami klasy Business Intelligence (BI 4FACTORY) pozwalają na zastosowanie holistycznego podejścia do wdrażania zasad Kaizen i Lean.
Wielkość wskaźnika OEE jest zależna od trzech innych wielkości i to właśnie w ich definicji należy szukać rezerw do poprawy.
OEE = A*E*Q
gdzie:
A – Dostępność (ang. Availability),
E – Wydajność (ang. Effectiveness),
Q – Jakość (ang. Quality)
Pierwszym ze wskaźników jest dostępność maszyn. Wielkość ta oznacza czas, w którym możemy maszynę wykorzystać. Wyliczana jest jako stosunek planowanego czasu pracy i rzeczywistości. Dostępność obniżana jest przez awarie, inne zdarzenia produkcyjne oraz okołoprodukcyjne powodujące konieczność zatrzymania maszyny w momencie, kiedy według planu powinna pracować (np dodatkowe nieplanowane regulacje, oczekiwanie na materiał, różnica między zaplanowanym czasem przezbrojenia a rzeczywistą jego realizacją itp.)
A = APT/PBT
gdzie:
APT – Rzeczywisty czas pracy maszyny (ang. Actual Production Time),
PBT – Planowany czas pracy maszyny (ang. Planned Busy Time).
Drugim wskaźnikiem jest wydajność rozumiana jako wykorzystanie maszyny. Jest to po prostu stosunek czasu, w którym maszyna była dostępna do czasu, w którym rzeczywiście pracowała.
E = PRI/(APT/PQ) = PRI*PQ/APT
gdzie:
PRI – planowany czas jednostkowy (ang. Planned Run time per Item),
PQ – ilość wytworzonych wyrobów
APT – Rzeczywisty czas pracy maszyny (ang. Actual Production Time).
Ostatnim wskaźnikiem jest jakość wyliczana jako stosunek ilości wyprodukowanych zgodnych z założeniami jakościowymi do wszystkich wyprodukowanych elementów.
QR = GQ/PQ
gdzie:
GQ – ilość wyrobów dobrych,
PQ – ilość wszystkich wytworzonych wyrobów.
Szukanie rezerw do podnoszenia wskaźnika OEE należy rozpocząć od wyznaczenia tych trzech wartości oraz dogłębnej analizy z czego wynika uzyskana wielkość. Poprawę najlepiej zaczynać od miejsca, które w danym przedsiębiorstwie ma największy wpływ na zmianę wskaźnika. Rezerw, które można wykorzystać aby zwiększyć współczynnika OEE należy szukać – w jakości produkowanych wyrobów ograniczając odpady produkcyjne i ilość błędnie wytworzonych elementów; ograniczając ilość awarii maszyn i innych zdarzeń powodujących zatrzymanie maszyny; poprawiając wykorzystanie maszyny poprawiając planowanie (wielkość zarówno dostępności jak i wykorzystania zależna jest od stosunku zaplanowanego czasu do czasu rzeczywistego). Należy zwrócić uwagę na fakt, że błędne planowanie, również ma wpływ na wielkość wskaźnika OEE
Nie ulega wątpliwości, że powszechne stosowanie technologii informatycznych w przemyśle, leżące u podstaw Przemysłu 4.0, a w szczególności wykorzystanie koncepcji IoT (IOT 4FACTORY) znacząco poprawia efektywność wyznaczania tego wskaźnika. Już pominięcie czynnika ludzkiego – najbardziej zawodnego „elementu” każdego systemu produkcyjnego i informatycznego – stanowi samo w sobie znaczącą poprawę jakości w procesie wyznaczania wskaźnika OEE. Komunikowanie się maszyn eliminuje błędy, pozwala na monitorowanie i podejmowanie działań w czasie rzeczywistym. Stąd już tylko krok do sprzężenia wskaźników z systemami predykcyjnymi (EAM 4FACTORY), sztuczną inteligencją (AI 4FACTORY) oraz wykorzystaniem obszaru Big Data do opracowywania zoptymalizowanych modeli procesów produkcyjnych z użyciem odpowiednich maszyn. To kwestia najbliższej przyszłości i firma DSR pracuje nad tym aktywnie w projekcie Production Management Smart Advisor (PMSA).
Autorka:
Kinga Dębska
Project Manager
Skontaktuj się z naszym ekspertem
Szczupła produkcja na styku systemów IT
Zespół DSR zrealizował kilkaset projektów wdrożenia systemów informatycznych w polskich i międzynarodowych firmach produkcyjnych.