Co sprawia, że system ERP jest konieczny i jednocześnie „staje się najgorszym koszmarem”?

6 kwietnia 2020

Już w połowie lat 80. uznano, że systemy ERP nie zapewniały producentom odpowiednich narzędzi potrzebnych do przesyłania informacji na wydziały produkcyjne, a także do śledzenia tego, co się tam dzieje. To otwarło drzwi dostawcom oprogramowania nazwanego Systemami Realizacji Produkcji – Manufacturing Execution Systems (MES).
Kolejnym odkryciem było to, że mimo źródeł w MRP, systemy ERP zapewniały dość ograniczoną funkcjonalność ludziom, którzy na co dzień zajmowali się produkcją. Prawda jest taka, że choć systemy MES wypełniły ogromną lukę w przemyśle chemicznym, farmaceutycznym i innych przemysłach procesowych, większa liczba producentów, pracujących w systemie produkcji dyskretnej, się do nich nie przekonała. Według mnie były ku temu dwa powody:

  • W przeciwieństwie do systemów APS, MES można było łatwo dodać do systemów ERP i wielu dostawców systemów ERP skorzystało z tej okazji, dodając funkcjonalności MES do swoich ofert.
  • Wielu producentów wykorzystujących model produkcji dyskretnej uważało, że systemy MES były zbyt skomplikowane jak na ich potrzeby, dlatego albo wykorzystywali moduł ERP, albo też decydowali się na prostsze i tańsze sposoby zbierania danych z produkcji.

Głównym powodem, dla którego wspominam systemy MES, jest wskazanie tego, co nie zawsze jest oczywiste – nie zajmują się one harmonogramowaniem. Większość systemów MES współdziała z firmami dostarczającymi oprogramowanie APS, zapewniając w ten sposób możliwość harmonogramowania.

Skontaktuj się z naszym ekspertem

Co sprawia, że system ERP jest atrakcyjny i jednocześnie „staje się najgorszym koszmarem”?

Ostatnia rzecz, do której chcielibyśmy się odnieść w kontekście systemów ERP, musi zostać dobrze zrozumiana z racji bardzo poważnych konsekwencji. Aby móc konkurować, dostawcy ERP są nieustannie naciskani przez konkurentów oraz klientów do zapewnienia „wszystkiego wszystkim”. To zmusza ich do ciągłego zwiększania liczby zintegrowanych modułów, które oferują i wspierają. Na przykład wielu dostawców systemów ERP niedawno dodało do głównej oferty moduł Zarządzania Relacjami z Klientem (CRM – Customer Relations Management). Co gorsza, firmy czują dodatkową presję, aby tworzyć dedykowane wersje swoich podstawowych modułów, aby spełniać specyficzne potrzeby konkretnych branż. Jak wszyscy wiemy, złożoność niesie ze sobą problemy i według mnie, wielu dostawców ERP zapomniało o podstawowych funkcjach swoich modułów. Oprócz wprowadzania swoich użytkowników w dezorientację, istnieją inne, bardziej poważne konsekwencje tej strategii. Ta sama cecha, która sprawia, że zintegrowany system ERP jest atrakcyjny, staje się jego najgorszym koszmarem. Chodzi mi o to, że z powodu ścisłej integracji poszczególnych modułów, istnieją pomiędzy nimi tysiące punktów styku. Za każdym razem, kiedy wprowadzana jest zmiana w jednym module, może ona mieć niezamierzone konsekwencje dla wielu innych modułów. Wprowadzanie ulepszeń i poprawianie błędów staje się coraz trudniejsze i bardziej kosztowne. Rzeczywistość pokazuje, że niewiarygodne stają się twierdzenia dostawców ERP, że mają najlepsze rozwiązania dla każdej branży i w każdym obszarze – czym często starają sobie otworzyć drzwi. Wielu dostawców systemów ERP dwoi się i troi, aby sprostać stale zmieniającym się potrzebom klientów i rynku. Inteligentnie działający dostawcy systemów ERP uznają ten stan rzeczy i inwestują czas, aby zawierać układy z partnerami mającymi produkty mogące wypełnić luki w ich ofertach. Poświęcają czas i udostępniają tym partnerom narzędzia, które pomagają im wykonywać trudną pracę integracyjną. Wiele firm było niezadowolonych z dostawców ERP, co pozwoliło innym producentom oprogramowania na wkroczenie i zaoferowanie rozwiązań najlepszych w swojej klasie (Best of Breed Solutions). Oczywisty jest fakt, że o wiele łatwiej jest utrzymywać swoje rozwiązanie informatyczne jako przodujące w jakimś obszarze, gdy skupia się wysiłek na danym obszarze. Dostępność rozwiązań najlepszych w swojej klasie i fakt, że narzędzia do integracji stają się coraz doskonalsze, sprawiają, że firmy produkcyjne inaczej postrzegają stojące przed nimi możliwości.

Dlaczego niektórzy dostawcy ERP nie posiadają własnych modułów APS?

Jak wspomniano wcześniej, niektórzy dostawcy ERP dostrzegli problem i dodali do swoich ofert moduły APS. Większość z tych firm dokonała tego, kupując technologię APS innych producentów oprogramowania, a niektórym z nich udało się z powodzeniem zintegrować je z własnymi modułami produkcyjnymi. Myślę, że warto wyjaśnić, dlaczego dostawcy ERP nie stworzyli po prostu własnych modułów APS. Systemy APS są trudne do opracowania, ponieważ muszą zarządzać zmiennymi w czasie ograniczeniami bez użycia przedziałów czasowych. Jedynym sposobem na realizację takiej funkcji jest coś nazywanego silnikiem harmonogramowania. Moc i elastyczność systemu APS jest bezpośrednio związana z efektywnością jego bardzo złożonego silnika harmonogramowania. Mówiąc krótko, nie można go zbudować w krótkim czasie lub korzystając tylko z technologii bazodanowych.
Niestety dla nic niepodejrzewających firm produkcyjnych, niektórzy autorzy systemów APS byli bardziej niż szczęśliwi, sprzedając swój produkt, ponieważ borykali się z trudnościami finansowymi wynikającymi z zastosowanych przez nich technologii. Oznaczało to, że niektórzy dostawcy ERP zintegrowali technologie, które nie były dobrym punktem startu, a czas i pieniądze zainwestowane w próby wdrożenia oprogramowania ERP byłyby zmarnowane, ponieważ nie mogły się one rozwijać w miarę zmiany potrzeb. Nieliczni z dostawców systemów ERP, którzy byli w stanie zintegrować moduł APS z ich oferowanymi systemami, byli w stanie uzyskać przewagę nad konkurencją dzięki prezentacji tej atrakcyjnej funkcjonalności. Na pierwszy rzut oka zaskakujący był fakt, że opisane podejście nie przyniosło oczekiwanego efektu w postaci udanych wdrożeń.
Wytłumaczeniem tego, że te próby wdrożenia szablonowego rozwiązania w zakresie harmonogramowania nie przyniosły rezultatu, jest oczywisty fakt, że większość dostawców ERP nie dysponowała odpowiednim zestawem umiejętności potrzebnych do dalszego rozwoju nowych funkcjonalności. Nie miała umiejętności potrzebnych, aby zrozumieć wymagania klientów i dopasować oprogramowanie do tych wymagań. Według mnie istnieje jeszcze jeden, bardziej istotny, powód, przez który systemy te nie zadziałały. Uważam, że jeśli system harmonogramowania nie ma wbudowanej logiki do odwzorowania rzeczywistych ograniczeń biznesowych, to jest on systemem bezużytecznym, ponieważ daje błędne informacje. Nie jest możliwe konsekwentne podejmowanie dobrych decyzji na bazie mylnych informacji. Oznacza to, że nawet jeśli posiadasz system APS, nie możesz być pewien osiągnięcia którejkolwiek z korzyści zaprezentowanych w tej książce.

Skontaktuj się z naszym ekspertem

Cechy wyróżniające systemy APS na tle innych modułów

Temat ten zostanie opisany bardziej szczegółowo w dalszej części książki, jednak chciałbym zakończyć ten rozdział stwierdzeniem, że systemy APS powinny mieć trzy cechy, które różnią je od innych modułów ERP, takich jak choćby moduł finansowy:

  • Muszą obsługiwać poziom szczegółowości niezbędny do odwzorowania rzeczywistych ograniczeń, takich jak operatorzy lub oprzyrządowanie, lub zdolność do obliczania czasów przezbrojenia zależnych od sekwencji opartych na wielu cechach produktu, często specyficznych dla każdej firmy.
  • Muszą posiadać zaawansowane funkcjonalności, takie jak definiowalne zasady dobierania sekwencji zleceń, z czego użytek mogą zrobić planiści chcący w pełni wykorzystać swoje systemy.
  • Muszą być łatwo modyfikowalne i konfigurowalne (jak Excel), tak aby mogły sprostać zmieniającym się wymaganiom biznesu, jednocześnie pozwalając na aktualizacje, w momencie gdy pojawiają się nowe wersje oprogramowania.

Moja konkluzja jest następująca: systemy planowania i harmonogramowania powinny odzwierciedlać rzeczy, które sprawiają, że dany biznes jest wyjątkowy, wliczając w to również cele strategiczne.

Jeśli system nie może się rozwijać i zmieniać, aby sprostać zmieniającym się potrzebom firmy, wówczas staje się bezwartościowym ciężarem. Ponieważ zmiana jest jedną z niewielu pewnych rzeczy w życiu firmy, warto byłoby rozpoczynać drogę z systemem, który zmieniałby się razem z nią.

Autor:  Mike Liddell. Polskie tłumaczenie i prawa autorskie DSR S.A.

Przeczytaj także:

Prosta zmiana może mieć wiele nieoczekiwanych konsekwencji – co się dzieje kiedy klient dopytuje o opóźnione zamówienie?

Wskaźnik OEE – jak obliczać i interpretować wyniki?

Jeśli ERP to tylko w chmurze – udział w Debacie Managera