DSR na Hannover Messe 2017

25 maja 2017
Tegoroczna edycja największej na świecie wystawy przemysłowej była szczególna dla liczącej niemal 200 wystawców reprezentacji rodzimych firm. Polska otrzymała w tym roku status państwa partnerskiego, zaś opracowywane w naszym kraju rozwiązania opatrzono hasłem SMART MEANS POLAND.
Liderzy razem
Hannover Messe to największa na świecie wystawa przemysłowa. Szacuje się, że w ciągu tygodnia, między 24 a 28 kwietnia, targi odwiedziło ponad 200 tysięcy zwiedzających, którzy mogli zapoznać się z innowacyjnymi rozwiązaniami dla przemysłu prezentowanymi przez ponad 6 tysięcy wystawców z ponad 70 krajów w kilku kategoriach tematycznych (m.in. przemysł 4.0, digitalizacja przemysłu, integracja systemów produkcyjnych i systemy zarządzania przedsiębiorstwami). Nie mogło wśród nich zabraknąć także naszych przedstawicieli oraz firm, z którymi DSR od dawna współpracuje rozwijając innowacyjne rozwiązania dla przemysłu. Warto wymienić w tym miejscu chociażby Konica Minolta czy Microsoft, do których stoisk ustawiały się długie kolejki odwiedzających targi.
– Jako dostawca rozwiązań informatycznych dla przemysłu, na bieżąco śledzimy najnowsze trendy w branży, dlatego nie mogło nas zabraknąć również na Hannover Messe 2017. W związku z wyjątkowym charakterem tegorocznych targów, nasza reprezentacja była bardzo liczna. Dzięki temu udało nam się bardzo dokładnie przeanalizować ofertę największych firm w branży produkcyjnej i wrócić z konkretnymi pomysłami – tłumaczy Piotr Rojek z firmy DSR.
„Inteligentne, czyli polskie”
Tegoroczną wystawę zorganizowano pod hasłem „Integrated Industry – Creating Value” (Zintegrowany Przemysł – Tworzenie  Wartości), które miało zwrócić uwagę na efekty synergii wynikające z łączenia ze sobą różnych obszarów techniki i biznesu.
Angela Merkel w trakcie przemówienia otwierającego tegoroczną edycję Hannover Messe stwierdziła, że to doskonała okazja do poznania Polski. Rzeczywiście, nasz kraj zajął w tym roku miejsce szczególne, jednak duże zainteresowanie stoiskami krajowych producentów i dostawców technologii nie powinno dziwić zważywszy na to, z czym postanowili oni pojawić się na jubileuszowych, siedemdziesiątych już targach. Wśród przykładów warto wskazać na prototyp autonomicznego miejskiego tramwaju opracowanego przez naukowców Politechniki Warszawskiej, który z czasem samodzielnie, coraz skuteczniej adaptuje się do otoczenia. Konstruktorzy z UJ przedstawili natomiast swój autorski tomograf PET, będący przedmiotem aż 16 zgłoszeń patentowych. Ursus zaprezentował z kolei prototyp elektrycznego samochodu dostawczego, którego karoseria wydrukowana przez Radomskie Centrum Innowacji i Technologii jest jednym z największych zrealizowanych dotychczas w Polsce projektów 3D.
Poza Ursusem, nie zabrakło także innych firm wchodzących w skład Giełdowego Indeksu Produkcji.
– APLISENS, APATOR i ZPUE to marki, które od lat są widoczne na Hannover Messe i jak zgodnie przyznają pracownicy tych firm, udział w nich przyniósł im wiele korzyści w postaci międzynarodowych kontaktów biznesowych. Dbałość o wizerunek poza granicami naszego kraju pozwoliła tym firmom pozyskać klientów z całego świata i znacznie zdywersyfikować przychody uniezależniając je od koniunktury krajowej. To między innymi dzięki takiej polityce te firmy wyróżniają się nie tylko w GIP60, ale także na tle całej warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych – zwraca uwagę Piotr Rojek z firmy DSR.
Miliony kontraktów
Hannover Messe to doskonała okazja zarówno do wymiany doświadczeń i zapoznania z najnowszymi trendami, jak i nawiązywania biznesowej współpracy. Jak wynika z raportu przygotowanego przez organizatorów, w trakcie tegorocznej edycji targów podpisano 5,6 miliona kontraktów biznesowych. My wróciliśmy do Wrocławia z głowami pełnymi pomysłów, które już niedługo powinny przekuć się na konkretne rozwiązania dla naszych klientów.